Krzysztof Zimnoch (20-1, 13 KO) skomentował za pośrednictwem Facebooka słowa swojego najbliższego rywala Mike'a Mollo (21-6-1, 13 KO), który wczoraj w rozmowie z Przemkiem Garczarczykiem stwierdził, że Polak "za dużo gada". "Bezlitosny" odniósł się w ten sposób do internetowych wpisów polskiego pięściarza na swój temat. Wcześniej Amerykanin zapewniał jednak, że szanuje Zimnocha i ocenia go dobrze jako boksera. Białostoczanin uważa, że Mollo nie jest szczery w swoich wypowiedziach.
- Nie udawaj miłego, fajnego i pełnego respektu, bo to same kłamstwa - napisał dziś Zimnoch. - Twój plan na naszą walkę to faule, uderzenia głową i bicie po komendzie, oszustwa! Ale dobrze, walka to walka, godzę się na to i tym razem będę z tobą boksował tak samo.
- Nie mów tylko, że mnie szanujesz, jeśli masz zamiar grać nieczysto. To nie jest wyraz szacunku i robisz z siebie hipokrytę - dodał zawodnik Babilon Promotion i Sferis KnockOut Promotions.
Do walki Krzysztofa Zimnocha z Mikem Mollo dojdzie 25 lutego. Będzie to rewanż za pojedynek sprzed dziesięciu miesięcy zakończony zwycięstwem Amerykanina przez nokaut w pierwszej rundzie.