Tomasz Babiloński, współpromotor boksującego w kategorii ciężkiej Krzysztofa Zimnocha (21-1-1, 14 KO), wygrał z Arturem Szpilką zakład o tysiąc dolarów.
Babiloński założył się ze "Szpilą" o to, że Zimnoch w pojedynku wieczoru sobotniej gali w Szczecinie pokona przed czasem Mike'a Mollo (21-7-1, 13 KO). Amerykanin co prawda nie został zastopowany bezpośrednio po ciosach boksera z Białegostoku, ale nie wytrzymał w ringu pełnego zakontraktowanego dystansu, poddając się po szóstym starciu.
Tomasz Babiloński wygrane z Arturem Szpilką pieniądze zamierza przeznaczyć na fundację Ewy Błaszczyk "Akogo?" zajmującą się rozwiązywaniem problemów osób w śpiączce. - Mam duży szacunek dla działalności prowadzonej przez panią Błaszczyk i choć nie jest to jakaś duża suma, mam nadzieję, że te pieniądze na coś się przydadzą - powiedział szef Babilon Promotion.