Walka Jordana Kulińskiego (2-0-1, 1KO) z Andrzejem Sołdrą (12-4-1, 5KO) to jedno z ciekawszych wydarzeń jutrzejszej gali w Kopalni Soli w Wieliczce. - Chcę wygrać efektownie, ale to nie znaczy, że ja mam kończyć kariery swych rywali - Andrzej Sołdry czy Norberta Dąbrowskiego - mówi Jordan Kuliński.
W swojej 2 walce Jordan Kuliński, promowany przez Marcina Piwka z Fight Events, zremisował z doświadczonym Norbertem Dąbrowskim, mającym wtedy rekord 18-4. W sobotę podczas podziemnej gali, którą 8 lat temu wymyślił Tomasz Babiloński, pięściarz z Włocławka spotka się z innym bokserem zaprawionym w profesjonalnych bojach Andrzejem Sołdrą. Dla pięściarza Babilon Promotion & Sferis KnockOut Promotions to szansa na przełamanie serii 2 kolejnych porażek.
- Nie jest to czas na składanie deklaracji o konczeniu czyjejś kariery. Wszystko zależy od samego Andrzeja. Jeśli będzie chciał dalej boksować, to tak zrobi. Fakt mam zamiar efektownie wygrać, najlepiej przed czasem, choć nie nastawiam się na to. Norbert nie jest mocno rozbity, jeszcze niejedną niespodziankę może sprawić - powiedział Jordan Kuliński.
Przyznał, że nie oglądał walk Andrzeja Sołdry, poza pojedynkiem sprzed 2 lat z Dawidem Kosteckim. - Nie byłem z nim w ringu, więc ciężko powiedzieć czy jest lepszym zawodnikiem od Norberta Dąbrowskiego. Na podstawie pojedynku z Dawidem Kosteckim można stwierdzić, że największy atut to serducho do walki. Na pewno ja jestem lepiej przygotowany, bogatszy w doświadczenia z kolejnych walk - dodał Jordan.
Norbert jest bokserem wagi półciężkiej, w tej kategorii walczył z nim Jordan Kuliński, zaś z Andrzejem Sołdra będzie rywalizował w super średniej. - W sobotę niższa waga, więc to zupełnie inny pojedynek. Ja od początku mówiłem, że docelowo chcę być w kategorii super średniej - mówi bokser Fight Events.
Jordan Kuliński ma za sobą ciekawe walki amatorskie, m.in. z brązowym medalistą Mistrzostw Świata Rosjaninem Pawłem Siljaginem (m.in. w finale Turnieju Stamma 2014) i brązowym medalistą Mistrzostw Europy Ormianinem Arturem Khachatryanem.
- Oczekuję wyzwań w karierze zawodowej, chciałbym coraz lepszych przeciwników. Czy będą to Polacy, to nie ma znacznie, choć osobiście wolałbym kogoś z zagranicy. Na pewno nie ma dla mnie problemu w boksowaniu w Kopalni Soli 125 metrów pod ziemią. Na miejscu okaże się, jak walczy się w tak nietypowym miejscu - powiedział 22-letni zawodnik.
Jordan Kuliński ma za sobą występy w lidze World Series of Boxing. Jako amator stoczył ponad 100 walk.
W głównej walce podczas jutrzejszej gali Underground Boxing Show VIII w Wieliczce, w wadze ciężkiej Krzysztof Zimnoch (19-1-1, 13 KO) spotka się z Marcinem Rekowskim (17-3, 14 KO).